Najnowsze wpisy


cze 20 2004 can you picture, what will be... so limitless...
Komentarze: 7

niedługo grecja.... nie moge się doczekać tych wakacji.  daleko od rodziców, w południowym kraju.... mam zamiar nawiazać nowe znajomosci(!), kochać na zabój chociaż przez pół minuty... dla miłosci zrobię wszystko. niestety, ale moze i dobrze..

 

ps.komentujcie notki z maja!

igucha : :
maj 31 2004 ypytoerets
Komentarze: 13

ciekawa jestem co by sie stalo gdyby przytrafilo mi sie gdzies wyjechać. bez was. odsunać moje wszystkie przekonania, doswiadczenia i pamięć gdzies jak najdalej. tak bym na nowo mogla poznawac 'przyjaciól', na nowo siem narodzić i pewnie spokojnie zasilić cala armię klonów, kopii, kserówek i sióstr ohydek na ulicach. ufarbować woski na jasny blond, ubierac się w róże i blękity, zakadać pasiate podkolanówki i prowadzac jakiegos 'wypasionego' bloga być 'zadowolona z życia, pewna siebie nastolatka. :> fajowo byloby, nie? fajowo byo by mieć tone znajomych i zadnego przyjaciela...(no bo poco?) fajowo byoby byc I D E A L N A :]

a tak, jestem tu gdzie jestem, z tymi wszystkimi wspomnieniami, z żalem za starymi przyjaciolmi. moi 'znajomi' coraz częsciej sie ode mnie odsuwaja, miewam coraz więcej kompleksów, milosci (bo jakżeby by o nich nie wspomnieć) pozostaja nie spelnione, a na blogu nie ma ani obrazków, ani dolsów, ani gifów..- zalamać sie można nie;)

ale mi chyba nie jest smutno z tego powodu zabardzo, no moze troszke... ale przynajmniej mam jeszcze jakas mala czastke s-i-e-b-i-e w sobie:P(ale pieprze nie:P:P)...

igucha : :
maj 19 2004 koniec
Komentarze: 10

nie chce nie chce nie chce.

koniec. więcej nie będe pisała. bo nie mam ochoty zwierzać sie nikomu o kolejnym zawodzie miłosnym, czy kurwa kolejnej mokrej od łez poduszce.kolejny raz sie zawiodłam i nie chce zeby sie to powtórzyło. koniec z tym całym miłosnym gównem. od dzisiaj mam to gdzies!

doniewidzenia

igucha : :
maj 08 2004 .........
Komentarze: 1

umarła moja prababcia, była strasznie chora........ nawet sie nie popłakałam.. byłam tylko strasznie zła na beatlesów którzy z tym samym entuzjazmem spiewali "all you need is love"... i na siebie... nie zdazyłam jej nawet odwiedzić, własnie mielismy do niej jechać..

igucha : :
kwi 11 2004 >??<
Komentarze: 1

chyba mam rozdwojenie jazni....mieszkaja we mnie dwie osoby... jedna jest wesoła, obojętna na wszystkie kłopoty i problemy, kocha 10 chłopców na raz, jest zawsze szczęsliwa.... i to ona spotyka sie z moimi znajomymi, chodzi do szkoły i robi rózne głupie rzeczy :P.........         druga jest smutna, zamknięta w sobie, potrafi popłakać się tylko dlatego ze popełniła mały błąd, to ona tęskni i mysli o NIM, to ona pisze na tym blogu...

a ja tak bardzo chciałabym pozostać ta pierwsza, przestać mysleć o nim i zyc chwila..... niestety, nie umiem:(

igucha : :